♥ ♥ ♥

the sky's the limit..

tak naprawdę o nic nie chodzi, tylko o to, żeby wystarczyło Ci czasu na życie..

10 października 2012

osiem miesięcy spełniania marzeń, życia na własną rękę, próby samodzielności, odcięcia się od najbliższych by móc na wszystkie dotychczasowe relacje spojrzeć ze zdrowym dystansem, aż w końcu osiem miesięcy najdłuższych i najlepszych w życiu wakacji.
we wrześniu nastąpił czas podsumowań, wielkich słów i potoku wzruszeń. i choć odnalazłam moje małe miejsce na ziemi, równocześnie cieszyłam się mając przed sobą perspektywę powrotu do domu.

„trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść..”

aktualnie jestem w Krakowie. i znów czuję się jak mała dziewczynka rozpieszczana przez mamę- każdego dnia na różne sposoby. nasza wspólna rzeczywistość jest pełna dobrych emocji. wyjazd do Trójmiasta niesamowicie mnie zmienił, uszlachetnił, pokazał prawdziwe życie niejednokrotnie kopiąc dotkliwie tyłek. mogę śmiało powiedzieć, że dziś czuję się lepszym człowiekiem. człowiekiem, który doskonale zna siebie i potrafi nad sobą panować.
..a myśląc o dwudziestym drugim, aż przebieram nóżkami z radości, będzie to bowiem początek naszego nowego, wspólnego życia! G. Moje Wszystko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz