od zawsze zadziwiało mnie wyczucie czasu D. pojawiał się bowiem jako nieproszony gość w moim życiu, choć już od prawie trzech lat nie miał w nim swojego miejsca, w momentach największych słabości i w sytuacjach które jeszcze wciąż sentymentalnie kierowały moją głowę i myśli w Jego kierunku. ostatnimi czasy upodobał sobie chwile gdy jestem przepełniona tęsknotą, samotna ze względu na ogrom kilometrów dzielących mnie od G.
aktualnie mam Go zdecydowanie dość. puszcza w eter niby mimowolnie przywoływany wachlarz wspomnień, naszych wspólnych i zupełnie przypadkiem oświadcza, że Jego plany względem mnie się nie zmieniły. zapewnia o trosce. oferuje wsparcie i pomocną dłoń. ja natomiast dochodzę do wniosku, że pomimo iż uprzykrzyłam mu życie w ramach zadośćuczynienia, to wciąż nie potrafię ostatecznie rozliczyć się z przeszłością. wciąż ciągnie się za mną cień tamtego związku i skutecznie rozpieprza mi teraźniejszość. wciąż nie potrafię skasować wiadomości przed jej przeczytaniem. chaos emocjonalny, gra pozorów.
nie egzystuję bez G.! jest moją siłą, wiarą i spokojem
♪ Skunk Anansie - You saved me
Może D widząc Was szczęśliwych zrozumiał że utracił coś najważniejszego w życiu. Przecież tak bardzo się kochaliście a takie uczucia nie przemijają ot tak. Myślę że właśnie dlatego nie możesz zamknąć tego rozdziału bo pomimo tego że jak sama napisałaś kocha się niezliczoną ilość razy i na różne sposoby to jednak ta pierwsza miłość jest niezapomniana. Jestem z Tobą mała!
OdpowiedzUsuńjeżeli coś się skończyło to tak miało być. nie warto warto wracać i żyć przeszłością. liczy się teraźniejszość!
OdpowiedzUsuńa może poprostu "stara miłość nie rdzewieje"?
OdpowiedzUsuńpiosenka fantastyczna!!!
wspomnienia powinny pozostać wspomnieniami, tym bardziej kiedy w teraźniejszym życiu nie ma już miejsca na ich wskrzeszenie
OdpowiedzUsuńNajprościej byłoby się odciąć, ale tak się po prostu nie da. To wszystko tworzy nas i musimy nauczyć się sobie z tym radzić.
OdpowiedzUsuńjak dobrze wiem, jak ta jebana przeszłość się za nami głupio wlecze;/
OdpowiedzUsuńCześć. Jestem z bez-przecinka.blogspot. Prosiłaś mnie w komentarzu o adres mojego nowego bloga, zatem Ci go wręczam: moze-byc.blogspot.com. Na pewno jeszcze do Ciebie wpadnę ;)
OdpowiedzUsuń