♥ ♥ ♥

the sky's the limit..

tak naprawdę o nic nie chodzi, tylko o to, żeby wystarczyło Ci czasu na życie..

29 stycznia 2013

przyjmuję za duże dawki godzin w pracy, lekarstw i pieczołowicie przygotowanej wiedzy, usystematyzowanej na skserowanych notatkach. ginę z wyczerpania zapaleniem na odcinku krtaniowo oskrzelowym, zakopując się wieczorami w ulubionej pościeli, po bagatela jedenastu godzinach walki o poprawę wyników budżetowych. każda, nawet najmniejsza cząstka ciała odmawia posłuszeństwa, lekceważąc jutrzejsze widmo ustnego egzaminu z terminologii. wypijając szklankę gorącego mleka, zasypiam mimowolnie w godzinach wczesnowieczornych, cichutko wypowiadając pobożne życzenia i licząc ostatkiem sił na przetrwanie. 

3 komentarze:

  1. Odpusc sobie prace na jakis czas i wylecz to paskudstwo!! Zdrowie jest najwazniejsze

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowia i więcej wolnych chwil!
    /mam nadzieję, że w lepszą stronę.
    muszę przypomnieć sobie hasło na @ ;)

    OdpowiedzUsuń