♪ Chris Brown - Don't Judge Me
schyłek zimy. topniejący śnieg odsłonił brudne ulice i surową ziemię wielkiego miasta. widok przepełniony szarością nigdy nie należał do moich ulubionych, dlatego tym bardziej cieszą usłyszane w radio prognozy pogody na najbliższe dni. wyglądając o poranku za okno, widzę drzewa wyciągające zachłannie, wciąż jeszcze
pozbawione liści gałęzie ku błękitnemu niebu, ku słońcu, ku wiośnie,
której i ja szukam na każdym niemal rogu z nadzieją, że znajdę ją gdzieś
skuloną w kącie i poproszę żeby rozgościła się na dobre. marzę o tych plus kilkunastu stopniach, okularach przeciwsłonecznych i braku rękawiczek, o ciepłych podmuchach wiatru, głowie wolnej od tysiąca rozbieganych myśli i lekkości ducha. wieczorami natomiast, siedząc z kubkiem herbaty w ręku, rozmyślam o ludziach, którzy znikają z mojego życia. jedni opuszczają je z wielkim hukiem, inni wychodzą po angielsku, pozostali egzystują za woalką cieni, przypominając o sobie od święta. jakiś czas temu starałam się owemu procesowi zapobiegać, dziś jedynie odhaczam kolejne persony, przegrupowując beznamiętnie grono znajomych. uczę się żyć z dala od szumu zwanego tak często na wyrost "przyjaźń".
a mnie dziś kraków słoneczkiem obudził
OdpowiedzUsuńmoje życie, odkąd Go poznałam ogranicza się głównie do Niego. wiesz co najdziwniejsze? pasuje mi to.
podsumowując - On to Twoje kolejne uzależnienie:)
Usuńnie przeszkadza mi to ;)
UsuńTeż czekam na wiosnę i słońce.
OdpowiedzUsuńCo do przyjaźni to warto zapobiegać tylko tym "odhaczeniom" które same też coś z siebie dają a nie są tylko biernym odbiorcą naszych starań.
;-)
Wiosna już tuż, tuż. Jeszcze chwilka:)
OdpowiedzUsuńPrzyjaciele...ci najprawdziwsi, najwierniejsi zostaną.
Ja już chyba nie uwierzę w przyjaźń...
OdpowiedzUsuńJa też się nie mogę doczekać i muszę przyznać, że narobiłaś mi smaku na wiosnę.
OdpowiedzUsuńA życie bez takich "przyjaźni" może ci wyjść chyba tylko na dobre. W większości wypadków szkoda czasu na ludzi, którzy po paru minutach znajomości mówią o przyjaźni, a po parunastu przestają na nas zwracać uwagę.
/Coroczne zakochiwanie się w tym samym człowieku (rozumiem, że z wzajemnością?) to całkiem fajny sposób na wiosnę jest. ;p
;*
Ja juz biegalam w okularach przeciwslonecznych. Niestety, znow musialam zostawic je w domu.
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo juz peczniec zaczely z lekka krzaki i drzewa. Nawet trawa byla zielensza!
A odnosnie ludzi. Ja sie nauczylam przez 2 lata depresji, ze dobrze jest pozwolic zostac tym, ktorzy chca zostac, ci, ktorzy nie chca i tak przemina, wiec faktycznie, najlepiej jest usiasc i patrzec.
OdpowiedzUsuńChoc czasem brak niektorych boli. Ale to minie, nie? Wszystko mija.