♥ ♥ ♥

the sky's the limit..

tak naprawdę o nic nie chodzi, tylko o to, żeby wystarczyło Ci czasu na życie..

25 marca 2013

♪ Justin Timberlake - Mirrors

wracając po pracy w sobotni wieczór, zmęczonym oddechem znaczyłam drogę pośród bloków mojego osiedla. napięcie przedmiesiączkowe wędrujące od czubka nosa, aż po koniuszki palców, nieznośny ból głowy, mocno spóźniony tramwaj, padający śnieg, oblodzone chodniki plus kilkunastostopniowy mróz, mimo pory zupełnie wiosennej, dodatkowo potęgowały wrażenie, że znalazłam się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie. wszystkie jednak życiowe niedogodności wynagrodził widok Jego uśmiechu, butelka czerwonego wina i ulubione herbaciane róże. odrzucając jeszcze tak niedawno każdą, nawet najmniejszą oznakę czułości, dotyk i obecność nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo równocześnie ich pragnęłam. wypłakując niezliczone ilości łez w Jego bluzę, przepraszałam, błagając w myślach o kolejny wyraz zrozumienia. w odpowiedzi dostałam najsłodszego buziaka w czoło, opanowany, spokojny głos pełen wsparcia i przyjemnie otulające ciepłem poczucie bezpieczeństwa. pozbywając się wewnętrznych sprzeczności, poddałam się podskórnym, fizycznym pragnieniom, tak bardzo palącym od wewnątrz.
noc dająca emocjonalną energię, satysfakcjonujące zmęczenie oraz poranek z Jego ramionami, marcowym słońcem za oknem i pewnością, że taka miłość nie przytrafia się każdemu.

5 komentarzy:

  1. Bo to prawda... Taka miłość nie przytrafia się każdemu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze, że mi się przytrafiła ;))
    i że Tobie.

    na centralnej mieszkasz, czy mi się pojebało?

    OdpowiedzUsuń
  3. zbyt częste. niby jest ktoś, kto zapełnia tą pustkę, a jednak... dlaczego? ahh..

    zastanawiam się tylko, czy Ty to Ty, na innym blogu? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest jedyne miejsce w którym można mnie aktualnie spotkać:) a jakie było podejrzenie? ciekawość przeze mnie przemawia!

      Usuń