widzę, że u ciebie czas analiz i podsumowań. może coś fajnego z nich wyjdzie?
/zdarza się, niestety. wiesz, paręnaście dni temu usiadłam w skmce koło chłopaka i jakoś tak dziwnie "złapałam kontakt". nie zamieniliśmy ze sobą ani słowa, co najwyżej zerkał na tytuł książki, którą czytałam, ale jakoś tkwi mi to w głowie. i tak jak zwykle mi przeszkadzają ludzie w kolejce albo są mi obojętni, tak teraz nie mogę tego gościa zapomnieć. żałuję, że się jednak nie przełamałam i nie zagadałam o czymś, czymkolwiek. nawet nie wiem do końca, czemu tak na niego zareagowałam dziwnie.
cudzy punkt życiowy może pomóc na jakiś czas, ale nie da się z nim żyć na zawsze. ;*
absolutnie nie twierdzę, że życie nie jest piękne! wręcz przeciwnie - chłonę każdą jego minutę, łapczywie krztusząc się słodkim smakiem. moje słowa są kontynuacją tych, które padły już wcześniej. oceniłaś je zbyt powierzchownie. pozdrawiam:)
a gdzie On w tym wszystkim?
OdpowiedzUsuńale dlaczego?
Usuńwciąż szukam rozsądnej odpowiedzi
Usuńna razie nie chcę opowiadać o tej sprawie
Usuńwidzę, że u ciebie czas analiz i podsumowań. może coś fajnego z nich wyjdzie?
OdpowiedzUsuń/zdarza się, niestety.
wiesz, paręnaście dni temu usiadłam w skmce koło chłopaka i jakoś tak dziwnie "złapałam kontakt". nie zamieniliśmy ze sobą ani słowa, co najwyżej zerkał na tytuł książki, którą czytałam, ale jakoś tkwi mi to w głowie. i tak jak zwykle mi przeszkadzają ludzie w kolejce albo są mi obojętni, tak teraz nie mogę tego gościa zapomnieć. żałuję, że się jednak nie przełamałam i nie zagadałam o czymś, czymkolwiek.
nawet nie wiem do końca, czemu tak na niego zareagowałam dziwnie.
cudzy punkt życiowy może pomóc na jakiś czas, ale nie da się z nim żyć na zawsze.
;*
powinnaś każdego dnia dziękować za to, że masz ich wszystkich razem i każdego z osobna przy sobie
OdpowiedzUsuńzycie jest piekniejsze niz ci sie wydaje:) powodzenia w dążeniu do szczescia
OdpowiedzUsuń♥ nowa notka,mój blog
absolutnie nie twierdzę, że życie nie jest piękne! wręcz przeciwnie - chłonę każdą jego minutę, łapczywie krztusząc się słodkim smakiem.
Usuńmoje słowa są kontynuacją tych, które padły już wcześniej. oceniłaś je zbyt powierzchownie.
pozdrawiam:)
moze ja tez użyłam złych słow... nigdy nie byłam dobra w głębszych interpretacjach.. ;)
UsuńCzasami lepiej być obojętnym, aby móc wszystko przemyśleć niż powiedzieć w biegu za dużo słów, których będzie się potem żałować.
OdpowiedzUsuńŁadna piosenka :)